Najlepszy zespół strefy mazowiecko-podlaskiej KS Rosa-Sport do sobotniego półfinału nie przegrał żadnego meczu na centralnym szczeblu rozgrywek, ale musiał uznać wyższość Asseco Gdynia. Mecz niemal od początku nie układał się po myśli gospodarzy, którzy po pierwszej kwarcie przegrywali 14:22. Gdynianie w drugiej odsłonie powiększyli swoją przewagę do 18 punktów i potrafili ją utrzymać przez dużą część trzeciej kwarty. W ostatniej części zawodów zespół znad morza potrafił utrzymać przewagę.
24 punkty dla Asseco, w tym 20 do przerwy, rzucił Bartłomiej Pietras, który dodatkowo miał 11 zbiórek i 5 bloków. Najlepsze spotkanie w tej kategorii wiekowej rozegrał 18-letni skrzydłowy Albert Siłkowski. Tylko 3 z 13 rzutów z gry trafił Mateusz Szczypiński z Rosa-Sport.
Exact Systems Śląsk w rozgrywkach strefowych dwukrotnie pokonał WKK, ale w walce o finał to podopieczni Sebastiana Potocznego okazali się lepsi. W wyrównanym spotkaniu koszykarze WKK mieli niewielką przewagę, wygrywając cztery kwarty, ale co najwyżej różnicą czterech punktów.
Aż czterech graczy WKK spędziło na parkiecie ponad 35 minut. Na uwagę zasługuje mocne double-double Michała Jodłowskiego (19 pkt i 15 zbiórek). Najlepszym punktującym spotkania był Jakub Kobel - 20 punktów, 8 zbiórek i 6 asyst. Tylko dwóch graczy Exact Systems Śląska miało przynajmniej 50-procentową skuteczność za dwa punkty przy trafieniu co najmniej dwóch rzutów.
Półfinały
O 5. miejsce
O 7. miejsce