Krakowianie wygrali swój mecz różnicą 17 punktów, ale po trzech kwartach prowadzili z Zetkamą Doralem Nysa tylko 70:67. W ostatniej części meczu gracze Rafała Knapa dyktowali jednak warunki na parkiecie. Najlepszym punktującym R8 Basket AZS Politechniki był Michael Hicks (29 punktów), który większość swoich punktów rzucił w pierwszych fragmentach spotkania.
Ponad 100 punktów oprócz zespołu z Grodu Kraka rzucił GKS. Bardzo nierówny w tym sezonie zespół, nie dał najmniejszych szans Noteci Inowrocław już do przerwy prowadząc 54:24. Druga połowa to była formalność. Noteć trafiła tylko 3 z 25 rzutów z dystansu. Po 16 punktów rzucili Filip Małgorzaciak, Michał Jankowski i Dawid Słupiński.
Fatalną skuteczność z dystansu do przerwy (1 na 17) miało w Pruszkowie KK. Zespół ze stolicy po 20 minutach przegrywał różnicą 29 punktów i po zmianie stron nie był w stanie odrobić strat. 21 punktów, 4 asysty i 5 przechwytów Tomasza Madziara. 5 bloków miał środkowy gospodarzy Damian Cechniak.
Śląsk wygrywa swój ostatni mecz w 2017 roku
Pierwsza porażka Spójni, lepsza okazała się Jamalex Polonia 1912