VBW GTK Gdynia wygrywa 1 Ligę Kobiet

To, że każda, nawet najdrobniejsza akcja może mieć wpływ na wynik rywalizacji w koszykówce doskonale pokazał finał 1 Ligi Kobiet. Trzy zacięte mecze, rozstrzygnite w końcówce, często poprzez pojedyncze akcje. Trudne momenty obu drużyn i łzy radości VBW GTK po końcowej syrenie.

Ostatnie tygodnie to niezwykle intensywny okres dla gdyńskiego klubu. Siedem istotnych w rotacji zawodniczek w kwietniu sięgnęło po mistrzostwo Polski U19, równolegle rywalizując wśród seniorek, gdzie miały równie napięty terminarz w fazie play-off 1 Ligi Kobiet.

Począwszy od ćwierćfinału gdynianki do awansu potrzebowały dodatkowych spotkań. W ten sposób wykorzystując atut własnego boiska pokonały w 1/4 finału MUKS Poznań. Po pierwszym meczu półfinału przegrywały z AZS Politechnika Korona Kraków 0-1, ale po wygranej w Grodzie Kraka cieszyły się z miejsca w walce o złoto.

Z drużynami z Małopolski GTK VBW rywalizowało zresztą intensywnie. 7 maja wygrało na własnym parkiecie, dwa dni później zwyciężyło Akademiczki w Krakowie, aby 12. rozegrać pierwsze starcie o złoto w Gdyni. Cała rywalizacja w finale VBW GTK z Wisłą Orlen Południe zamknęła się w tydzień.

Jeśli wziąć pod uwagę tylko minuty, w których na prowadzeniu znajdował się dany zespół, znacznie bliżej zwycięstwa w lidze była Biała Gwiazda. VBW GTK w trzech meczach finału prowadziło łącznie przez zaledwie 17 minut. Najwięcej w pierwszy starciu - 11.

Decydujący mecz o złoto układał się po myśli przyjezdnych, dla których był to drugi finał z rzędu. Drugi ostatecznie przegrany 1-2.

Początek spotkania to nieznaczna przewaga Wisły Orlen Południe, która wraz z upływem minut rosła. Widać to było zwłaszcza na początku trzeciej kwarty, gdy podopieczne Michała Sumary prowadziły 46:30, notując wcześniej w drugiej kwarcie serię 10:0.

Końcowe fragmenty spotkania należały jednak do gdynianek. Drużyna z Trójmiasta w całej finałowej rywalizacji znacznie więcej niż rywalki zawdzięczała zawodniczkom wchodzącym z ławki. Najlepszym przykładem było pierwsze spotkanie, w który rezerwowe Białej Gwiazdy nie rzuciły ani jednego punktu.

Właśnie wsparcie z ławki okazało się kluczowe także w trzecim meczu finału. Dobre zmiany dały w VBW GTK Julia Wysocka - 10 punktów i 3 przechwyty oraz Iga Hamadyk - 4 punkty i 6 asyst.

Z powodu nadmiernej liczby przewinień zawodów w drużynie z Krakowa nie dokończyły Łucja Grzenkowicz i Agnieszka Krzywoń. W każdym spotkaniu finału przynajmniej 58 procent punktów dla krakowianek rzucały: Martyna Jasiulewicz i Martyna Stasiuk.

Najlepszą punktującą VBW GTK w trzecim meczu finału była Karolina Ułan, autorka 23 punktów, 4 zbiórek, 2 asyst, 5 przechwytów, ale też 5 strat.

Wyniki i terminarz fazy play-off 1 Ligi Kobiet

IV runda – finał - do dwóch zwycięstw (1-1-1), 12.05.2024, 15.05.2024 i ew. 18.05.2024

VBW GTK Gdynia - Wisła Orlen Południe Kraków 71:70