To było spotkanie, w którym atak zdecydowanie górował nad obroną. Tylko w jednej kwarcie drużyny nie uzyskały łącznie 50 punktów. Lepiej usposobieni w ataku byli koszykarze z Międzychodu, którzy już przed przerwą uzyskali 61 punktów. Oprócz Damiana Szymczaka, o którego wyczynie więcej poniżej, aktywni byli Jakub Simon - 18 punktów oraz doświadczony Jarosław Kalinowski - 16 pkt, 6 zbiórek, 9 asyst oraz 3 przechwyty. Trzech graczy KS Kosz Pleszew rzuciło przynajmniej 20 punktów: Krzysztof Chmielarz, Grzegorz Małecki i Patryk Marek.
Zwycięską passę kontynuują liderzy grupy A oraz C. KSK Noteć, która średnio rzuca 42 punkty więcej od rywali pokonała Sklep Polski MKK Gniezno 81:48. Po raz kolejny w drużynie Piotra Wiśniewskiego żaden z zawodników nie przebywał na parkiecie 26 minut, nikt nie zakończył także zawodów z double-double. Najbliżej tego osiągnięcia byli: Damian Janiak (14 pkt i 9 zbiórek) oraz Karol Michałek (8 pkt i 11 zbiórek).
Większych problemów z wywiezieniem dwóch punktów z Gliwic nie miał też AZS AGH. Krakowianie zwyciężyli 100:65, trzeci raz w sezonie osiągając trzycyfrową granicę punktową. 30 punktów, 5 zbiórek oraz 3 asyst zanotował Bartosz Wróbel. Na uwagę zasługuje 11 punktów, 9 zbiórek, 6 asyst i 7 przechwytów doświadczonego Tomasza Zycha.
Dwa mecze w ostatnim tygodniu w nieco okrojonym składzie rozegrał Tur Bielsk Podlaski. W połowie tygodnia podopieczni Kamila Zakrzewskiego pokonali beniaminka Isetia Erzurum, zaś w weekend zwyciężyli UKS Trójka Żyrardów. W pierwszym spotkaniu efektowne double-double zanotował Paweł Lewandowski - 14 pkt i 14 asyst.
Liczba tygodnia
42 - tyle punktów w niespełna 36 minut rzucił w meczu z KS Kosz Pleszew obrońca MKS Sokół Międzychód Damian Szymczak. 25-letni zawodnik trafił 17 z 23 rzutów z gry oraz 4 z 5 wolnych. Do rekordu sezonu Michała Samsonowicza (AZS UMK Toruń) zabrakło jednak czterech punktów.
Wyniki spotkań z minionego tygodnia
Grupa A
6. kolejka
Grupa B
6. kolejka
Zaległe z 4. kolejki
Grupa C
6. kolejka
Zaległy z 4. kolejki
Grupa D
6. kolejka