Górnik Trans.eu wygrywa mecz na szczycie

Wałbrzyszanie rewelacyjnie rozpoczęli sobotnie zawody w Hali Gryfia. Goście szybko wypracowali kilkupunktowe prowadzenie, które podopieczni Mantasa Cesnauskisa próbowali niwelować. W żadnym momencie spotkania jednak nie zdołali.

Zespół Łukasza Grudniewskiego wymuszał więcej przewinień, po których mial okazję wykonywać rzuty wolne, trafił też więcej rzutów z dystansu. STK Czarni od początku mieli problem z zatrzymaniem Krzysztofa Jakóbczyka. 33-letni rzucający trafiał w ważnych momentach, dobrze panując przy tym nad piłką. W całym spotkaniu koszykarze Górnika Trans.eu popełnili zaledwie 6 strat.

W połowie trzeciej kwarty Górnik Trans.eu wypracował najwyższą 15-punktową przewagę. Z double-double spotkanie zakońcył Grzegorz Kulka (16 pkt i 12 zbiórek).

STK Czarni i Górnik Transe.eu po 14. kolejkach mają taką samą liczbę zwycięstw (po 10). Wyżej w tabeli są słupszczanie, ponieważ rozegrali o jedno spotkanie więcej. W najbliższy weekend słupszczanie będą jednak pauzować.

Wyśmienitą passę podtrzymuje WKK Wrocław, które wygrało już 7 spotkanie z rzędu. Tym razem podopieczni Tomasza Niedbalskiego pokonali Biofarm Basket Poznań, systematycznie powiększając przewagę w każdej kwarcie. Dopiero w końcówce, gdy mecz był rozstrzygnięty, drużyna z Wielkopolski zdołała zmniejszyć stratę.

Tylko 24 minut na zdobycie 26 pkt i zebranie 14 piłek potrzebował Piotr Niedźwiedzki. Dla 26-letniego skrzydłowego było to ósme double-double w sezonie.Całe spotkanie na ławce rezerwowych spędził Tomasz Prostak. W zespole Biofarmu Basket nie zagrali Dawid i Mateusz Bręk.

Do 14. serii spotkań najwięcej punktów w jednym spotkaniu rzucili koszykarze KS Ksieżaka, którzy uzyskali 111 punktów w starciu z Energą Kotwicą. Potrzebowali do tego jednak dogrywki. W niedzielny wieczór podopieczni Michała Spychały raz za razem dziurawili kosz w Opolu, dzięki czemu zawody zakończyli z dorobkiem 117 punktów. Przyjezdni niezwykle ofensywnie zagrali zwłazcza po zmianie stron, wygrywając drugą połowę meczu 66:37. 26 punktów Arkadiusza Kobusa, o jeden mniej Piotra Robaka i Mikołaja Groda, który dodatkowo miał 10 zbiórek.

W starciu drużyn, które z powodu kontuzji mają problem ze zgłoszeniem do meczu 10-osobowej kadry, Timeout Polonia 1912 lepsza w Pruszkowie od Elektrobud-Investment ZB. Dla gospodarzy była to już piąta porażka z rzędu. Swoje doświadczenie wykorzystali Kamil Chanas - 18 punktów, Hubert Pabian (14 pkt i 16 zbiórek) oraz autor 18 punktów Jakub Krawczyk.

Energa Kotwica prowadziła przez większą część meczu w Krośnie, ale to gospodarze cieszyli się z wygranej po końcowej syrenie. Od wyniku 75:85 gospodarze rzucili 23 punkty tracąc zaledwie 6. Aż 22 punkty dla Miasta Szkła uzyskał Mateusz Kasiński, dla którego był to najlepszy mecz na parkietach pierwszej ligi w karierze.

Wyniki sobotnich spotkań 14. kolejki pierwszej ligi: